Jeżeli czytacie teraz ten post oznacza to, że w piątkowe popołudnie zdążyłam na pociąg do lubego a obiecane wyniki mojego rozdania pojawią się dopiero jutro wieczorem, bardzo Was przepra...
Pozwól Małgosiu, że Ci przerwę ale skoro i tak Ciebie nie ma w domu to mogę zająć się tym blogiem. Dzień dobry Państwu, to ja pan Dandysław.
Wieść gminna niesie, że jestem Wam już trochę znany, podobno kilka moich zdjęć już się tutaj pojawiło. No właśnie, skoro było kilka czemu nie może być ich więcej? Przeglądając album rodzinny wybrałem kilka fotografii ze mną i moim rodzeństwem. Jesteście ciekawi jak wygląda moje życie?
Raz na jakiś czas jestem zmuszany do przybrania dziwnych pozycji, min czy póz w celu zabawienia członków rodziny. Ale czego to się nie robi dla moich ukochanych przyjaciół? Tym bardziej, że zazwyczaj wynagradzają mi to w smakołykach (psss, w tajemnicy powiem Wam, że 'ze wszystkich łakoci najbardziej lubię boczek, panie tego';))
O, a to pan Teodor czyli mój o wiele młodszy brat. Ta spora różnica wieku często prowadzi do wielu dysput między nami ale w głębi serca bardzo go kocham i wieczorami czytam mu do snu 'Psią Encyklopedię od A do Z'.
Co lubię? Piłki! Każdego rozmiaru i koloru, bo świat wydaje się o wiele ciekawszy kiedy na horyzoncie pojawia się piłka.
Po ciężkiej pracy jaką jest zabawa z piłką, lubię odpocząć skąpany w promieniach słońca.
Kolejne zdjęcie rodzinne, tym razem z panem T. Prawda, że jesteśmy do siebie podobni?
Nie lubię zdjęć robionych z zaskoczenia! Odnoszę wrażenie, że nie wydobywają one mojego piękna ale może się mylę?
Czy nie zechciałby pan kupić piłki w wersji kompaktowej? Można ją nabyć za jedyne 9 kości i 99 kosteczek.
Wielka Łapa wydaje się być zachęcony moją ofertą, ciekawe czy się będzie targował?
Pan T. otworzył sakiewkę, wyliczył dokładną kwotę i zapłacił bez targowania. Mam dar, może powinienem zostać akwizytorem?
To wszystko na dzisiaj, chciałbym zostać i z Wami porozmawiać ale mam kilka piłek do sprzedania, kilka dołków do wykopania, same wiecie, psie sprawy.
Daję się podrapać za uszkiem,
Pan Dandysław
fajnie się to czyta XD
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło:)
UsuńD.
ale cudak z tego psiaka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńD.
uśmiałam się z rana ;) Pan Dandysław wymiata ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że tak uważasz :)
UsuńD.
:D chcę całą serię takich postów!
OdpowiedzUsuńJeżeli jesteś pewna, przekażę to Gosi :)
UsuńD.
wolę Odziątko ;D Lepszy z niego agent ;)
OdpowiedzUsuńOdziątko zapowiedziało, że niedługo skrobnie kilka słów :)
UsuńD.
Oj słodkie psiaki ! :D
OdpowiedzUsuńDziękujemy :)
UsuńD.
Przesłodki ten Dandysław, aż chciałoby się go przytulić :).
OdpowiedzUsuńA to co Dandysławy lubią najbardziej to przytulanki :)
UsuńD.
Panie Dandysławie - Bella co prawda NA PEWNO nie podzieli się kosteczką ale również odda życie za piłkę i drapanie za uszko:) Psi raj, psi raj:)
OdpowiedzUsuńA czy Bella zechciałaby się kiedyś ujawnić i opowiedzieć swoją historię?
UsuńD.
Urocze :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńD.
hehe fajny:]
OdpowiedzUsuńJa czy Wielka Łapa?
UsuńD.
Panie Dandysławie, powinien Pan częściej pisać posty! A na zdjęciach z zaskoczenia wychodzi Pan równie dobrze, co na tych planowanych :)
OdpowiedzUsuńMuszę trochę podszlifować pisanie na klawiaturze( te klawisze są o wiele za małe na moje pazury!) i pojawi się więcej moich historii. A za komplementy bardzo dziękuję :)
UsuńD.
ale swietne psiaki :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że jesteśmy doceniani przez szersze grono :)
UsuńD.
Jaki słodziaczek <3 ;) w wolnej chwili zapraszam do mnie na ourloveourpassion.blogspot.com :) Obserwujemy? Chętnie wpadnę tu jeszcze nie raz :)
OdpowiedzUsuńjaki słodziak z niego ♥
OdpowiedzUsuń:)
UsuńD.
hello Dandysław :D
OdpowiedzUsuńHello Brain :D
UsuńD.
Hah;) Świetny post;) Super się to czyta... Kochane te zwierzaczki;)
OdpowiedzUsuńMiła jesteś... pogramy w piłkę?
UsuńD.
Cóż za fotogeniczność :) A z tej strony Reks pozdrawia pana Dandysława ! :))
OdpowiedzUsuńReks, macham Ci łapą na przywitanie!
UsuńD.
przesłodkie :)
OdpowiedzUsuńSama słodycz, prawda?
UsuńD.
czekaj czekaj, masz dwa psy, kota i dwa króliki? :D a mój facet mówi, że mamy za dużo zwierząt :D
OdpowiedzUsuńNo tak jakoś wyszło, że jest nas dużo w domu.
UsuńA ile zwierzaków masz?
D.
Drugie zdjęcie świetne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńD.
Awww, jakie kochane ;D
OdpowiedzUsuńNieskromnie powiem, że wiem :D
UsuńD.
Dandysław na zdjęciach z zaskoczenia i w ogóle na wszytkich wyglądasz bosko, kurcze chyba się zakochałam heheh :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi przykro kochana ale w moim małym serduszku jest miejsce tylko dla Gosi. (słyszałem za to, że Teodor szuka koleżanki?) ;)
UsuńD.
Słodkie zwierzaki, a na wyniki nie martw si poczekamy :)
OdpowiedzUsuńI wyniki już są :D
UsuńPozdrawiam Panie Dandysławie, skąd takie zacne imię?:D
OdpowiedzUsuńMoja droga, moje imię wywodzi się od dandysa. Kiedy jeszcze byłem młodym psem wołano na mnie Dandy a z wiekiem, kiedy stałem się poważniejszy zostałem panem Dandysławem, co nie zmienia faktu, że od czasu do czasu lubię być nazwany Dysiem Pysiem (ale nie mów nikomu;))
UsuńD.
misiaki kochane :)))
OdpowiedzUsuńAwwwwwh :)
UsuńD.
Słodziak ;)
OdpowiedzUsuńUśmiecham się do Ciebie całym pyszczkiem :)
UsuńD.
Ale cudowne zdjęcia! Panie Dandysławie, mam nadzieję, że jeszcze kiedyś uda Ci się przejąć kontrolę nad blogiem i pokazać się nam :D
OdpowiedzUsuńTylko nie mówcie o tym Gosi!
UsuńD.
uwielbiam psy, mogłabym przygarniać wszystkie.
OdpowiedzUsuńA ja uwielbiam takich ludzi jak Ty :)
UsuńD.
śliczny psiak:D
OdpowiedzUsuńAle ja, nie Teodor, prawda?
UsuńD.
O dzień dobry, pozdrowienia ode mnie i mojego małego kundelka :)
OdpowiedzUsuńMy kundelki musimy trzymać się razem:)
UsuńD.
Jakie słodkie pyszczki ;) Obydwa :)
OdpowiedzUsuńDZIĘ-KU-JE-MY!
UsuńD.
Hi, hi urocze ;)
OdpowiedzUsuńChyba zaraz zaczniemy się czerwienić ;)
UsuńD.
kochana psinka♥
OdpowiedzUsuń:)
UsuńD.
kocham psyyyy!!! Dandysław, normalnie jakbyś miał profil na FB, to kliknęłabym "Lubię to!" :D miziam za uszkiem i po brzuszku:* brata też!
OdpowiedzUsuńObawiam się, że byłabyś jedyną osobą, oprócz mojej rodziny, która by to polubiła ale ... może się mylę? Powiedz, że się mylę? (radośnie macham ogonkiem) :) dziękuję za wszystkie miziania i proszę o więcej!
UsuńD.
uwielbiam zwierzaki beznadziejnie... brakuje mi stworzenia w domu ... w końcu pęknę i przytargam coś :)) a Twoje wpisy w ogóle nie pomagają ;)
OdpowiedzUsuńaaaalllle dużo zwierzaków :D
OdpowiedzUsuń