Gdyby ktoś mnie poprosił o wskazanie mojego ulubionego różu do policzków nie byłabym w stanie tego zrobić. Mam ich sporo a każdy z nich lubię za coś innego i każdy ma w sobie coś co nieustannie mnie zachwyca. Może to przez to, że moje zakupy są przemyślane i wiem czego chcę, chociaż zdarzają się zakupy spontaniczne, impulsywne i tak było w przypadku różu Rockateur z BeneFit (149zł/5g). Kiedy widziałam zapowiedź tego pana zarzekłam się, że nie chcę i nie jest mi potrzebny, zdanie zmieniłam kiedy tylko zobaczyłam go w sklepie ;-)
Zadziorny kartonik
Rockateur skrywa w sobie nic innego jak róż i rozświetlacz w jednym. Założę się, że przepis na ten róz brzmi mniej więcej tak: do opakowania wrzuć ciepły, zgaszony koral, przełam go cukierkowym różem, dodaj szczyptę moreli. Wymieszaj, a całość pokryj taflą złota. Dodajmy do tego słodki, pudrowy, ale nienachalny, zapach i mamy róż doskonały.
Róż jest dość mocno napigmentowany a efekt na policzku można stopniować. Na twarzy utrzymuje się do kilkunastu godzin co, według mnie, jest świetnym wynikiem. Nie tworzy plam, lekko się rozściera, naprawdę idealnie podkreśla policzki.
Używam go od października i niestety nie wygląda już tak urodziwie jak na zdjęciach. Druga sprawa, która mnie rozczarowała to nieuczciwe posunięcie ze strony
Benefit. Hoola z tej samej firmy ma 8g, podobno ich róże mają 12g a
Rockateur to tylko 5g produkt, za tą samą cenę!
Mimo wszystko,
Rockateur to naprawdę róż niemal doskonały i godny polecenia. Jestem ciekawa co musi w sobie mieć Wasz róż ideał?
Świetny odcień:)
OdpowiedzUsuńŁadnie go zaprezentowałaś, bo pierwszy raz po obejrzeniu zdjęć mam ochotę go kupić :P Do tej pory oglądałam swatche i myślałam: no ładny, ale nie muszę go mieć :P
OdpowiedzUsuńWłaśnie też tak miałam dopóki nie wylądował u mnie na twarzy ;-)
UsuńPiękny jest! Ja teraz choruję na róż z MAC w odcieniu Gentle, ale w moim maku nie ma go od 2 miesięcy.:< Pani tłumaczyła to tym, że niby opakowania zmieniają.
OdpowiedzUsuńJak to zmieniają opakowania? Nie lubię zmian ...
UsuńNie wiem czy to prawda, czy powiedziała tak tylko żeby mnie spławić.:D
UsuńWiesz co ci powiem?! Czemu mi to robisz? I czemu go tak chwalisz?! Ja tez go chce!!
OdpowiedzUsuńOoops :-D
UsuńDla blondynki piękny !:)
OdpowiedzUsuńPiękny jest! Taki troszkę różo-bronzer!
OdpowiedzUsuńMogłabym mieć ten kosmetyk w swojej kosmetyczce.
Ciekawe opakowanie :) kolor rewelacja :) myślę że warto w niego zainwestować :P
OdpowiedzUsuńTrochę nie moja bajka kolorystyczna, aczkolwiek połączenie różu i rozświetlacza jak najbardziej na +
OdpowiedzUsuńFaktycznie róż idealny *.*
OdpowiedzUsuńŚliczny, bardzo mi się podoba! ♥
OdpowiedzUsuńcudowny odcień! na prawdę niesamowity
OdpowiedzUsuńRóż wygląda doskonale:) Chętnie wypróbuję.
OdpowiedzUsuńW opakowaniu mnie nie zachwyca, ale na policzku wygląda ślicznie:)
OdpowiedzUsuńodcień idealny :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie się prezentuje. Świetny :)
OdpowiedzUsuńMuszę sobie sprawić jakiś róż.
Rzeczywiście śliczny, i w opakowaniu, i na policzkach :) Ja obecnie zachwycam się swoim nowym nabytkiem - Well Dressed z Maca. I pojemnością bym się nie przejmowała, np. przez ostatni rok niemal codziennie stosowałam róż z Inglota o pojemności 6 g, i do denka jeszcze mu baaardzo daleko...Ale fakt, posunięcie trochę nie fair.
OdpowiedzUsuńMam tyle róży, że nie sądzę, że kiedykolwiek jakiś zdenkuję ale wkurza mnie, że gramaturę zmniejszyli a ceny już nie. O Well Dressed dużo słyszałam ale jakoś nam nie po drodze chyba, mój najukochańszy róż z. MACa to Dainty - zresztą to był mój pierwszy róz tej firmy.
Usuńsuper jest! mam już ze 20 różów, więc ten mi niepotrzebny, ale czuję, że wystarczy jakaś dobra promocja w Sephorze i się złamię ;) ale faktycznie niefajnie z tą lichą gramaturą :\
OdpowiedzUsuńPiąteczka!
UsuńPodoba mi sie efekt ns twarzy, gdybym miala oszczednosci, chetnie bym go kupila.
OdpowiedzUsuńmoim ulubiencem jest coralista, chociaz musze powiedziec, ze mamy swoje lepsze i gorsze dni ;)
OdpowiedzUsuńto taka milosc przez nienawisc ;)
Ja aktualnie używam głównie Benefit Sugarbomb, według mnie jest świetny :)
OdpowiedzUsuńwygląda cudnie :)
OdpowiedzUsuńA przyglądałąm mu się przedwczoraj :) Przyjemny kolorek :))
OdpowiedzUsuńpięnie u ciebie sie prezentuje , ja preferuje jednak bardzije rozowawe odcienie :)
OdpowiedzUsuńCoś pięknego :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze wygląda na Twoim licu, aż zaczęłam się zastanawiać czy oby go nie potrzebuję ;)
OdpowiedzUsuńmyślę, że przypadłby mi do gustu całkowicie ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe czy mi też by posowal bo odcień piękny ♡
OdpowiedzUsuńCzy Ty kiedyś kupisz jakiś kosmetyk który nie będzie Ci pasował? ;> Cudnie wyglądasz <3 W opakowaniu róż wygląda mega.. ale odcień chyba nie mój..
OdpowiedzUsuńŚliczny odcień :)
OdpowiedzUsuń