poniedziałek, 6 października 2014

Urban Decay / Naked2 Basics / pierwsze wrażenia / porównanie z Naked1Basics

I stało się. Mimo że nie do końca polubiłam się z paletką Naked1 Basics, która wyszła ze stajni Urban Decay niecałe dwa lata temu i w żaden sposób nie ekscytowałam się nadpływającymi zdjęciami zapowiadającymi nową paletkę Naked2 Basics to jakoś, nie wiem czemu, owa paletka trafiła w moje ręce ;-) 
I właśnie przez to, że mam ją dopiero od piątku, jest jeszcze niemal ciepła i udało mi się jej użyć tylko raz nie będę się w żaden sposób o niej produkować, zostawię Was z pierwszymi swatchami palety, kilkoma zdjęciami porównującymi prototyp z Naked2 Basics a na pełną recenzję przyjdzie jeszcze czas.



Jeszcze gwoli wyjaśnienia, Naked2 Basics (29euro) to paleta 6 cieniu do powiek, pięć z nich to maty a jeden ma bardziej satynowe wykończenie (Skimp).  W przeciwieństwie do starszej siostry Naked2 Basics jest utrzymana w chłodnej tonacji, w której o wiele lepiej się czuję. Koniec gadania, zapraszam do obejrzenia kilku zdjęć.









Góra: Naked2 BasicsDół: Naked1 Basics

46 komentarzy:

  1. Naked2 Basics bardziej mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie również Naked2 bardziej przypadła do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Klasyk wydaje mi się lepszy a raczej bardzie dopasowany kolorystycznie do mnie :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak dla mnie obie palety mimo wszystko są do siebie zbliżone, ale oczywiście nie na tyle, żeby nie mieć ich obu ;)

    Zastanawiałam się przez moment nad zakupem którejś z nich, ale choć bliżej mi było do 2, to jednak nie umiałam się zdecydować i chwilowo odpuściłam temat. Chyba najpierw kupię klasyczną Naked 1 z 12 cieniami :)

    P.S. Całkiem niezłe dołki masz w jedynce, jak na umiarkowaną sympatię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Klasycznej Naked 1 jeszcze nie mam :-D muszę to zmienić żeby mieć pełnà kolekcję. Naked2 Basics bardziej mi odpowiada od 1 ale brakuje mi jakiegoś jasnego cienia.

      Dołki to sprawka mojej siostry, oddałam jej paletkę jakiś czas temu i tylko zwędziłam na chwilę do zdjęć ;-)

      Usuń
  5. Zastanawiam się na zakupem Naked2 Basics, jednak na zdjęciach wszystkie cienie wyglądają na szare. Ciężko zrobić zakupy kosmetyków do makijażu przez internet.
    Pokażesz makijaż zrobiony tą paletką?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. One sà dość szarawym chłodnym brązem, ciężko uchwycić ich dokładny kolor.
      Ja jednak wolę kupować kolorówkę online, pielęgnację lubię powąchać i takie tam ;-)
      Postaram się, ale MUA ze mnie żaden ;-)

      Usuń
  6. Chyba faktycznie 2 ładniejsza, ale i tak odpada bo ta cena powala

    OdpowiedzUsuń
  7. Kolorystyka zdecydowanie bardziej mi się podoba, ale wolałabym żeby zamiast 'Skimp' był odcień 'Venus'. Nie dogodzisz ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mnie chyba jednak bardziej przekonuje 1, chociaż w sumie wydają się trochę smutne ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Strasznie podoba mi się ta paletka, coś czuję ze na codzien uzywalabym właśnie tylko ją: )

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo fajne odcienie, ale mnie jednak, mimo wszystko, bardziej do gustu przypadła jedynka.

    OdpowiedzUsuń
  11. Hmmm jedynka wcale nie jest taka ciepła jak myślałam, one obie raczej takie neutralne są. Podobno cienie w dwójce są lepszej jakości (czy konsystencji) prawda to?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dwójka ma tak jakby bardziej miękkie, może nawet masełkowe cienie ale nadal lubią się pylić.

      Usuń
  12. bardzo ładne , naturalne odcienie. szczególnie te jasne

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja zdecydowanie bardziej wolę paletkę pierwszą, ponieważ dobrze się czuję cieplejszych odcieniach :)

    OdpowiedzUsuń
  14. U mnie 1 spisała się świetnie i na zdjęciach porównawczych zdecydowanie bardziej mi się podoba. Moim zdaniem ma perfekcyjnie skomponowane odcienie, które świetnie współgrają z większością karnacji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A widzisz, jedynka zupełnie mi nie podeszła. Ba, ja się źle w niej czułam.

      Usuń
  15. Chyba 1 bardziej mi odpowiada :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ależ śliczne, idealne kolory! Kocham brązy i to właśnie te w chłodnej tonacji <3

    OdpowiedzUsuń
  17. Nawet nie mogę się zdecydować, która bym wolała :)

    OdpowiedzUsuń
  18. To coś dla mnie :-) Kolorystyka bardzo przyjemna :-)

    OdpowiedzUsuń
  19. Obie prezentują się całkiem fajnie, ale mnie bardziej przekonuje chyba jedynka ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. do mnie bardziej Naked1 przemawia, choć obie mają podobną kolorystykę :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Naked Basics bardzo lubię, 2 już sprawdziłam osobiście i planuję zakup. Zobaczymy, która stanie się bardziej dominująca w moim makijażu :)))

    OdpowiedzUsuń
  22. 2 dni temu spędziłam 10 minut przy stoisku UD wpatrując się w obie paletki i zastanawiając się, którą zakupić... Decyzji nie podjęłam, ale hmm skłaniam się ku 2 :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Miałam kiedyś ochotę Naked 2 ale po dokładnym przemyśleniu nie wykorzystałabym wszystkich cieni z paletki i nie wszystkie wykończenia trafiły w mój gust. Jednakże nie można tym cieniom odmówić tego, że mają bardzo specyficzną w pozytywnym tego słowa znaczeniu konsystencję.

    OdpowiedzUsuń
  24. Ładniutkie, zastanawiałam się nad nimi. Potem jednak stwierdziłam, że pierwsze trzy cienie z podstawowego wariantu Basics by mi się zlewały, czerni nie będę używała, więc właściwie to paletka z trzema cieniami dla mnie :D. Dwójka spodobała mi się na zdjęciach promocyjnych. ale tutaj też te kolory są jakoś mało zróżnicowane :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, w 2 kolory trochę się zlewają i są trochę mdłe ale kolorystycznie wolę 2 od 1, lepiej się w niej czuję. Przyznam jednak, że dwa najjaśniejsze są bardzo podobne.

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz, jest mi bardzo miło, że chcecie mnie czytać :)
Jeżeli podoba Ci się mój blog, zostań ze mna na dłużej i badź moim obserwatorem.