Nigdy nie ukrywałam, że moje paznokcie są w opłakanej kondycji. Nie ukrywam też, że traktuję je trochę po macoszemu i nie poświęcam im za dużo uwagi. Chciałabym mieć paznokcie, które wyglądają zdrowo, łatwo je zapuścić no i nie mogą się rozdwajać. W tym wszystkim miała mi pomóc odżywka Fill The Gap ok.35zł/15ml) z Essie, którą udało mi się jakiś czas temu dorwać na promocji za grosze.
Fill The Gap to wygładzająca baza do paznokci, która podobno zawiera nutri keratinę i ekstrakty z bambusa i kilka innych składników, które mają nawilżyć płytkę paznokcia, sprawić, że będzie mniej podatna na złamania a bruzdy mają być wypełnione.
Bujda na resorach, moi drodzy bo żadnych spektakularnych efektów nie zauważyłam. Co prawda, paznokcie są wygładzone ale nie stały się wzmocnione a ich kondycja ani trochę się nie poprawiła. Po nałożeniu daje pół matowy efekt, lekko wsiąkając w paznokcie. Mimo zapewnień, że nadaje się jako lakier bazowy nie przedłuża żywotności innych lakierów ale dzięki niej paznokcie nie odbarwiają się ani nie żółkną po ciemnych kolorach.
Nie nazwałabym Fill The Gap odżywką a wygładzającą bazą pod lakier, która nie jest warta swojej ceny ani trochę. I teraz mam pytanie, jak odratować paznokcie? Nie maluję ich, staram się używać odżywek a one nie rosną i na dodatek bardzo się rozdwajają. Jak żyć?
Może wypróbuj wycierać olejki. Moje paznokcie bardzo uratował olejek do paznokci z Marizy.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że ta "odżywka" się nie sprawdziła :(
Szkoda, że nie wpływa ta baza na stan paznokci. :/
OdpowiedzUsuńTeż mam takie problemy z paznokciami i próbowałam już miliony odżywek, essie też. Nie wiem czy próbowałaś już odżywki 8w1 z Eveline, ale ona jako jedyna poprawia kondycję paznokci, przynajmniej u mnie. No i jest sporo tańsza niz essie :)
OdpowiedzUsuńhellourszulkka.blogspot.com
Znam odżywkę z Eveline, chociaż to chyba była diamentowa(?), ale niestety nie opyla mi się sprowadzać jej z Polski.
UsuńJa byłam zadowolona z odżywki seche vite ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że taki bubelek ;) Pisałam jakiś czas temu artykuł o paznokciach, może znalazłabyś tam coś dla siebie i swoich paznokci ;)
OdpowiedzUsuńHexxx zaproponowała mi Nail Tek II. U nas chyba niestety nie dostępny ale postaram go ściągnąć z Polski. U mnie też slabiutenko z kondycja paznokci :( u mnie sprawdziła się też SH o której pisałam, może wypróbuj?
OdpowiedzUsuńDiamentowa, tak? Będę musiała to przemyśleć, wygrzebałam teraz Hard as nails, też z SH. Kiedyś mi pomogła może teraz tez to zrobi.
UsuńMasz porównanie z nailtekiem? Tym bazowym?
OdpowiedzUsuńNiestety nie, nawet nie wiem gdzie go dostac.
UsuńRegenerum, uratował paznokcie mojej mamy, a były w opłakanym stanie.
OdpowiedzUsuńMi po regenerum rosły jak szalone ale nadal się rozdwajaly
UsuńJetem mega zaskoczona!
OdpowiedzUsuńSpróbuj każdego wieczoru wcierać olejek w płytke paznokcia polecam Ci mix z użyciem olejku rycynowego, arganowego i z pestek winogron.
szkoda, że nie wypał, ja dla siebie też nie umiem znaleźć coś dobrego do paznokci :/
OdpowiedzUsuńJa sobie od dwóch dni wcieram balsam Diora, co prawda nawet ze zniżką wyszło nieco drogawo, ale pierwsze wrażenia sprawiają, że nie płaczę za tą kasą :)
OdpowiedzUsuńTo poczekam do finalnych wrażeń i może ją sobie sprawię ;)
UsuńMam ten sam problem. Kiedyś pomagała odżywka Eveline, ale po roku paznokcie zaczęły się odklejać od palca :/ aktualnie używam olejku rycynowego - wcieram go kilka razy dziennie w płytkę. Efekty są dość szybko, ale nie wiem, na ile trwałe ;)
OdpowiedzUsuńOh, nasty :/
UsuńNawet nie wiem czy nadal mam olejek rycynowy. Miałam buteleczkę ale chyba się przeterminowała i wyrzuciłam.
Ja używam odżywki Eveline sos dla kruchych i łamliwych paznokci i jest świetna. Paznokcie rosną i przestały się rozdwajać.
OdpowiedzUsuńDobre, wzmacniające odzywki ma NailTek. Ja na co dzień nie używam takich rzeczy bo raczej mam twarde paznokcie, ale kilka lat temu mi je uratowały ;)
OdpowiedzUsuńMi bardzo pomaga odżywka z metioniną z Inglota S-bond Treatment. Mam już drugie opakowanie i naprawdę nic innego tak nie wzmacnia moich paznokci i to w krótkim czasie.
OdpowiedzUsuńMoim paznokciom pomogła Eveline 8w1, ale nie na dłuższą metę. Przez pewien czas miałam super paznokcie, ale po tym jak przestałam używać tej odżywki to zaczęły rozdwajać się :( dokończę buteleczkę Eveline i też będę szukać czegoś co uratuje moje paznokcie :/
OdpowiedzUsuńEssie i taki bubel ;/ ja mam keratin bomb od La Rosy i po niej paznokcie są idealne ;)
OdpowiedzUsuńCzytając wstęp o wygładzeniu bruzd, szerzej otworzyły mi się oczy. Szkoda, że odżywka Essie się nie spisała... Sama oprócz nierówności płytki nie mam większych problemów z paznokciami, używam zazwyczaj odżywek wzmacniających, aktualnie mam Delię :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Są dwie genialne rzeczy do paznokci-odżywki Revlon i rybki GAL. Piszę to ja osoba, która zawsze ma polakierowane własne paznokcie.
OdpowiedzUsuńMam gdzieś kilka rybek GAL, koniecznie przetestuję. Przyznam, że nigdy nie kojarzyłam Revlon z odżywkami do paznokci. Dziękuję.
UsuńTo wygląda na to, że mamy ten sam problem, bo moje pazurki też rosną, ale się rozdwajają :/
OdpowiedzUsuńMogę zaproponować Sally Hansen Healthy Cuticles Now. Nie wiem czm używałaś, ale jest to odżywka do skórek i paznokci i naprawdę widać różnicę, spróbuj może pomoże ;*
OdpowiedzUsuńZapamiętam, dziękuję :*
UsuńZ pewnością nie kupię po twojej opinii :)
OdpowiedzUsuńNa eveline ty mi sie nie pokuś! Albo szukaj nowej odżywki, albo olejowanie Ci zostało : )
OdpowiedzUsuńCzytałam o niezłych efektach po wcieraniu naturalnych olejków z witaminą A i E. Spróbuj, raczej Ci to nie zaszkodzi :)
OdpowiedzUsuńLil, pozwoliłam sobie Cię nominowac do Tagu, mam nadzieję, że weźmiesz udział :) http://usmiechnieteoczy.blogspot.com/2014/11/the-me-time-tag-poznjacie-mnie-troche.html
OdpowiedzUsuńSuper, na pewno coś skrobnę :)
UsuńTeż traktuję paznokcie po macoszemu, ale ja nie mam ze swoimi problemów. Często nakładam olej na włosy, a przy okazji też na paznokcie i są w dobrym stanie, może wiec powinnaś wcierać w nie jakiś olejek.
OdpowiedzUsuń