I znowu wypadłam z rytmu a blog zszedł na dalszy plan. Nowy domownik i bardziej pracowite dni pochłonęły mnie całkowicie i namnożyły mi sporo zaległości tu, na blogu. Żeby jakoś odrobić te straty a nie rzucać się od razu na głęboką wodę postanowiłam zacząć od czegoś bardzo lekkiego i przyjemnego. A co może sprawić większą przyjemność jak różowy lakier do paznokci?
MACowy lakier do paznokci o kremowym wykończeniu, i niemal neonowym różowym kolorze o nazwie Saint Germain (65zł) pojawia się, chyba, dość często w różnych limitowanych edycjach. Ostatnio była to A Fantasy of Flowers.
Lakier jest dość gęsty i pozostawia smugi na paznokciach, mimo to dwie warstwy lakieru plus lakier nawierzchniowy dają efekt, który mnie satysfakcjonuje. Wydaje mi się, że właśnie przez tą gęstość zbiera się po bokach paznokcia co chyba, niestety, widać na zdjęciach.
Pędzelek jest dość wąski ale dobrze mi się nim operuje. No i najważniejsze, trwałość. I tu mam problem bo pokryty Insta Dri odprysnął następnego dnia ale pokryty Brilliance Top Coat z Jessica (który dostałam w lutowym Podwerpocket KLIK) wytrzymał cztery dni po czym starły się jedynie końcówki.
A kolor? Gdzieś przeczytałam, że to pastelowy róż. A w życiu! Chyba że moja wizja pastelowego różu jest inna i niepoprawna. Wyrazisty, chłodny i dający po oczach-taki, według mnie, jest Saint Germain. Jestem bardzo ciekawa czy szminka dostępna w ofercie MAC o tej samej nazwie jest podobna kolorystycznie. Cóż, przekonam się niedługo ;)
Wpadł Wam w oko ten kolor? Jestem bardzo ciekawa co sądzicie o siostrzanej szmince tego pana?
Buziaki,
Gosia
Piękny róż. Nie miałam jeszcze lakieru z MAC, ale muszę sobie jakiś sprawić:)
OdpowiedzUsuńAj piękny :) ja też jeszcze nie miałam od nich żadnych lakierów.
OdpowiedzUsuńbardzo ładny róż!
OdpowiedzUsuńśliczny kolor :) lubię takie :)
OdpowiedzUsuńOsobiście nie przepadam zbytnio za różem w każdym wydaniu ale ten o dziwo mi się podoba ;).
OdpowiedzUsuńpiękny kolor ! :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie troszkę za bardzo w stylu Barbie, taki przesłodzony :)
OdpowiedzUsuńDla mnie ciut za ostry, ale u Ciebie wygląda pięknie :)
OdpowiedzUsuńKolor przepiękny! Na paznokcie idealny (na usta bym go nie nałożyła, bo szminka w takim kolorze za bardzo odznaczałaby się od naturalnego koloru moich ust).
OdpowiedzUsuńPiękny róż, choć wolę inne odcienie. No i ta warstwa nawierzchniowa mnie zniechęca, woę prostsze rozwiązania. :)
OdpowiedzUsuńsliczny kolorek! w sam raz na lato i wiosne !!
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie pastele!
Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny kolorek:)
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor! Róż mogłabym nosić na paznokciach w każdym odcieniu! :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia podobają mi się znacznie bardziej niż sam lakier, ale i nim bym nie pogardziła :)
OdpowiedzUsuńpiękny wiosenny róż ;)
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor, bardzo dziewczęcy i świeży :)
OdpowiedzUsuńkolor bardzo ladny. uwielbiam firme MAC.
OdpowiedzUsuńp.s-szukam kogos do mojej nowej pracy (rysunku) jesli masz ochote to zapraszam na moja stronke: : http://pokociemu-katharina182.blogspot.de/2014/04/konkurs-poszukiwanie-modela-do.html
przepraszam ze nie na temat... mam nadzieje ze nie jestes zla.
ładny kolor, ale zdecydowanie nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńNo pastel to to na pewno nie jest, nie mniej piękny kolor! Szkoda, że lakiery MAC same w sobie nie zachęciły mnie jeszcze do zakupu...
OdpowiedzUsuńidealnie pasuje do Ciebie :D
OdpowiedzUsuńz Maca lakieru nie miałam, o dziwo jeszcze nie kusiły
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie się prezentuje ! ;)
OdpowiedzUsuńAle piekny!
OdpowiedzUsuńWow, kolor jest cudny <3
OdpowiedzUsuńKolor śliczny, ale dla mnie zbyt wymagający:/ malowanie paznokci to zdecydowanie nie moja działka i jak już to robię wybieram lakiery proste w obsłudze:)
OdpowiedzUsuństrasznie podoba mis ię ta buteleczka :D
OdpowiedzUsuńśliczny kolor, chodzi za mną ostatnio taki róż :)
OdpowiedzUsuńKolorek znakomity :)
OdpowiedzUsuńtaki zywy i radosny :)
Wygląda świetnie ):
OdpowiedzUsuńŚwietny! Bardzo podobają mi się takie róże na paznokciach :))
OdpowiedzUsuńFajnie, że już jesteś *
Osobiście uważam, że lakier jest lepszy od szminki 100 razy bardziej :D
OdpowiedzUsuńCudowny;) mam coś bardzo podobnego z Essie i często noszę na paznokciach. Takie róże są mega pozytywne ;)
OdpowiedzUsuń