Często zaglądam do szaf marek drogeryjnych jednak bardzo rzadko sięgam po takowe produkty. Czemu? Sama nie wiem, chyba zazwyczaj nic mnie nie zachwyca a do tego mam chwilowy przesyt kosmetykami. Muszę jednak przyznać, że lubię oglądać limitowane kolekcje Catrice, według mnie są o wiele ciekawsze i mniej dziecinne od Essence ;-) Do szafy Catrice przydreptałam co by obejrzeć nową limitkę Le Grand Bleu, tak sobie zesłoczowałam dwa produkty i byłam pod ich wielkim wrażeniem, odwróciłam się i obiecałam sobie, że po nie wrócę. Nie wróciłam i przez kolejne dwa tygodnie plułam sobie w brodę, że nie kupiłam ich od razu - kiedy znowu wybrałam się na zakupy miałam jeden cel: wrócić po cień w kredce Mermaid It i rozświetlacz w pisaku Go with Glow.
piątek, 29 sierpnia 2014
Catrice / limitowana kolekcja Le Grand Bleu
środa, 27 sierpnia 2014
Sierpniowy Chic Treat Club
Koniec miesiąca oznacza kilka rzeczy. Jedną z nich jest dostawa najświeższego pudełka z kosmetykami. Niestety, Powderpocket, który przedstawiałam przez ostatnich kilka miesięcy zwinął manatki i została mi subskrypcja Chic Treat Club. O tym pudełku pisałam już w zeszłym miesiącu a jeg zawartość bardzo przypadła mi do gustu dlatego zdecydowałam się kontynuować subskrypcję. Wczoraj kurier dostarczył mi sierpniowe pudełko w którym znalazłam cztery pełnowymiarowe produkty, jedną saszetkę i dwie spore miniatury.
Ostatni produkt z tego pudełka to base i top coat w jednym od Kiss, warty 5 euro. Wolalałabym coś innego, jak np. nawilżający balsam do skórek co nie znaczy, że nie wypróbuję tego produktu.
Za pudełko zapłaciłam 15euro, jego wartość wynosi niecałe 40 euro. Czy jestem z niego zadowolona? I tak i nie. Mam za to nadzieję, że wrześniowe pudełko okaże się trochę lepsze.
poniedziałek, 25 sierpnia 2014
Wygraj paletkę In The Buff
Lubię robić prezenty dlatego przez najbliższe trzy tygodnie paletka cieni do oczu In The Buff będzie szukała dobrego domu :)
Aby wziąć udział w rozdaniu wystarczy być publicznym obserwatorem bloga i odpowiedzieć na pytanie Jak zaczęła się Twoja przygoda z blogowaniem? Wszystko inne jest już bardzo opcjonalne ale przynoszące dodatkowe dwa punkty.
Rozdanie trwa od dzisiaj do 19 września, wyniki podam w ciągu pięciu dni.
Powodzenia!
niedziela, 24 sierpnia 2014
Benefit / Erase Paste
Jeżeli istnieje ktoś kto nie musi używać korektora - szczerze gratuluję i zazdroszczę. Nie żebym ja sama była nieszczęśliwie obdarzona ciemnymi podkówkami pod oczami ale odrobina photoshopa przy aplikacji makijażu zawsze sprawia, że lepiej się prezentuje. Zdążyłam przetestować już kilka korektorów, najlepiej wspominam Benefitowy Fake Up a jakiś czas temu w obroty wzięłam produkt z tej samej stajni - Erase Paste (115zł/4.40g).
Często noszę go przez kilkanaście godzin i nigdy nie zauważyłam żeby wysuszył mi tą delikatną okolicę pod oczami.
sobota, 23 sierpnia 2014
czwartek, 21 sierpnia 2014
LRP Hydreane Riche / nawilżający krem do twarzy
Znalezienie kremu do twarzy, który zasłużyłby na miano idealnego to nie lada gratka. Swoje poszukiwania zakończyłam w styczniu bo to wtedy po raz pierwszy zwróciłam uwagę na ofertę La Roche Posay. Zaczęło się bardzo niewinnie bo od kremu Effeclar Duo, który, według mnie, potrzebował towarzystwa czegoś dość dobrze nawilżającego. W ciemno postawiłam na Hydreane Riche (59zł/40ml) i to był strzał w dziesiątkę.
Hydreane Riche to też krem idealnie współgrający z makijażem, chociaż preferuję używanie go na noc. W ciagu kilku minut wchłania się w cerę, zostawiając ją matową. Podkład rozprowadza się na twarzy z łatwością i wspaniale wtapia się w skórę.
Hydreane Riche pachnie przyjemnie i nienachalnie. Jednak sporym problemem jest tu wydajność tego kremu, która przy codziennym stosowaniu jest równa zeru. Po pierwszym opakowaniu kremu używam go teraz co drugi dzień, żeby mieć wszystko pod kontrolą. Właśnie kończę drugie opakowanie i wiem, że sięgnę po trzecie bo Hydreane Riche jest tego warty.
środa, 20 sierpnia 2014
Przypomnienie o rozdaniu / Wygraj pomadkę MAC
Do końca rozdania zostały już tylko trzy dni więc jeżeli macie ochotę na szminkę Impassioned z MAC zapraszam tutaj :
http://liloddiette.blogspot.ie/2014/07/wygraj-pomadke-mac-impassioned.html
http://liloddiette.blogspot.ie/2014/07/wygraj-pomadke-mac-impassioned.html
A ja wracam do chorowania ;-)
poniedziałek, 18 sierpnia 2014
Benefit / Big Easy
Najpierw przymusowy, dwutygodniowy odwyk od makijażu,
potem niekończące się upały. Nic dziwnego, że świadomie zrezygnowałam z ciężkich podkładów na rzecz delikatnego wyrównania kolorytu cery. Na dość sporej promocji dorwałam Big Easy z Benefit (169zł/35ml), który wedle zapewnień miał być lepszy od kremów BB.
Z pięciu dostępnych odcieni wybrałam 02 light, który idealnie wstapia się w cerę. Nie spodziewajmy się tu jednak mocnego krycia bo Big Easy jedynie pokrywa twarz mgiełką wyrównującą koloryt. W ciągu dnia nie zmienia koloru.
Z racji swojego pudrowego, suchego wykończenia pan lepszy od BB przeznaczony jest do tłustej cery, której jako tako nie posiadam - jeżeli coś mi się tłuści na twarzy to tylko czoło. Bałam się więc, że przesuszy te suche partie. Na szczęście nic takiego nie zauważyłam.
Po 5 godzinach nie mam już nic na twarzy, Big Easy się ściera, znika.
Spodziewałam się wielkiego hitu - tak, Big Easy niekomedogenny, beztłuszczowy i posiada wysoki filtr SPF 35 PA +++, ale to za mało bo niestety niczym mnie zaskoczył a rozczarował. Jestem coraz bardziej skłonna stwierdzić, że Benefit to tylko ładne opakowania a jedyne co ta marka ma do zaoferowania to dobre róże.
sobota, 16 sierpnia 2014
MAC Duchess Quad / kolekcja Sharon Osbourne
Część druga i, niestety, już ostatnia recenzji produktów, które weszły w skład MACowej limitowanej kolekcji pań Osbourne. Gwoli przypomnienia, nie udało mi się dorwać niczego co podpisane by było imieniem Kelly, a o różu do twarzy Peaches and Cream pisałam o tu http://liloddiette.blogspot.ie/2014/08/shar.html. Na deser zostawiłam sobie poczwórną paletkę cieni Duchess (181zł).
Sweet Eyes (veluxe pearl) - perłowy, szampański kolor (LE)
Sexy Eyes (veluve pearl) - miękki, ciepły brąz (LE)
Femme Fatale (satin) - złocisty brąz (LE)
Embark (matte) - bordowy brąz
Też sięgacie po tak bezpieczne kolory?
Subskrybuj:
Posty (Atom)